Finał 24-godzinnego Maratonu Pod Dachem

Film opublikowany dzięki uprzejmości i za zgodą Telewizji Kablowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Kole

Fundacja Wood-Mizer wraz ze Stowarzyszeniem Malinowa Mamba i kolskim MOSiRem już po raz trzeci udowodniła, że połączenie akcji charytatywnej z wysiłkiem fizycznym ma sens, nawet jeśli trwa on całą dobę! 

W niedzielę 20 listopada 2022 roku, punktualnie o godzinie 10:00 zatrzymały się bieżnie i rowerki stacjonarne na sali sportowej, a organizatorzy zabrali się do sumowania przebytych kilometrów. Tegorocznym celem Maratonu Pod Dachem był zakup aparatu diagnostycznego Gastrolyzer Gastro+ dla szpitala w Kole.

Uczestnicy spisali się na medal, pokonując na bieżniach łącznie 897 km, a na rowerkach stacjonarnych 3006 km, poprawiając tym samym wyniki sprzed roku. Sponsorzy Maratonu Pod Dachem również dopisali płacąc po 3 złote za każdy kilometr na bieżni i 2 złote na rowerku. W sumie to aż 8703 złotych!

Do Maratonu Charytatywnego przystąpiło wiele osób, którzy „Sprzedając Swoje Kilometry” pokazali jak dbać o własne zdrowie, ratując przy okazji zdrowie innym. Wśród sportowców z dobrym sercem byli przedstawiciele stowarzyszeń i zakładów pracy, pracownicy szpitala, strażacy, sportowcy amatorzy oraz zwykli mieszkańcy miasta i powiatu. 

Wszyscy zapamiętamy wyczyn Bartosza Bejma, znanego kolskiego sportowca, który zgodnie z obietnicą jeździł na rowerku stacjonarnym całą dobę, pokonując odległość 528,5 km! To cenne kilometry, ponieważ sponsorzy płacili za nie dodatkowo 2 zł/km. 

Jeżeli ktoś nie mógł wesprzeć Maratonu Pod Dachem swoją aktywnością fizyczną, mógł dorzucić swój grosz do tradycyjnej „puszki”. Zebrana w ten sposób kwota 929,50 zł również zasili budżet na zakup aparatu diagnostycznego. 

Co więcej, nadal można wspierać pomoc dla szpitala w Kole poprzez serwis zrzutka.pl - link tutaj.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom Maratonu Pod Dachem za trud i wysiłek włożony w pokonanie setek kilometrów. Dziękujemy też organizatorom i sponsorom za ich wspaniałomyślność i hojny gest. Jesteście wspaniali! 

Do zobaczenia za rok na kolejnym Maratonie Pod Dachem!
  

Zdjęcia dzięki uprzejmości pana Eugeniusza Gembki.

Serdecznie dziękujemy!

***